Od kilku dni trwa strajk okupacyjny rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. Popieram ich i myślami jestem z nimi, bo sama walczę o to, by mój syn w przyszłości sobie sam poradził, jak już mnie zabraknie, ale jak my rodzice mamy o to walczyć, gdy z tytułu rezygnacji z pracy dostajemy 620 zł plus 200 zł dodatku < świadczenie pielęgnacyjne> Te pieniądze powinny iść życie, a ja za te pieniądze płace prywatną terapię, bo niestety na NFZ nie ma co liczyć jedynie co dziecku się należy to 30 minut tygodniowo logopedy .....
Niektórzy rodzice walczą razem jeden może zrezygnować z pracy i jakoś, to pójdzie ja np jako samotna matka czasem zastanawiam się co mam zrobić, czy kupić dziecku ubrania w sklepie, czy w peweksie ....?
O rehabilitacji już nie wspomnę, bo terapia wynosi mnie koło 2 tys miesięcznie, a moje dziecko w naszym kraju dostaje od Państwa 153 zł miesięcznie i tak na prawdę mam wielki dylemat, na co, to wydać, czy leki, czy rehabilitację ........
Protestujący rodzice nie zgodzili się na 1000 zł miesięcznie i żądają najniższej krajowej.
Ja z tej kwoty była bym zadowolona, ale jeszcze bardziej była bym zadowolona, gdybym nie musiała czekać na wizytę do neurologa kilka miesięcy, gdyby miało w domu SUO, ale niestety synowi się nie należy, bo niestety w życiu nie wyszło, tak jak trzeba i mieszkam z rodzicami i niestety nie mam własnego pokoju mamy wspólną kuchnię, żeby takie usługi opiekuńcze przysługiwało dziecku musiała bym mieć osobne gospodarstwo domowe .....
Mój syn na szczęście ma " TYLKO " Autyzm, ale są rodziny, gdzie dziecko potrzebuje pampersów i innych rzeczy, które schodzą jak woda w kranie ..... I, to za mają zrobić za 620 zł +200 zł to nie realne.... Nie w tym kraju, gdzie wszystko drogie......
Rząd robi błąd, że nie pozwala dorobić do świadczenia tylko skazuje nas na biedę ...., inaczej nazwać tego, inaczej nie idzie. Nasz kraj jest chory, a system bardziej upośledzony niż mój syn....
Dlatego rodzice zbierają 1% podatku dla mnie, to ciężki temat, bo, gdy przychodzi okres rozliczeniowy, to dla mnie to, jak żebranie, ale dumę chowam do kieszenie i robię, to dla dziecka
Rzadko czytam komentarze pod artykułami, ale niektóre aż mnie porażają przeczytajcie sobie sami....:)
- Ola: "Jestem ciekawa ile z tych Pań świadomie urodzilo niepełnosprawne dziecko, licząc z góry na pomoc państwa."
- bezrobotna: "Nic tylko jakiegoś kazirodczego downa sobie spłodzić i żyć z bachora"
- też matka: "a kto wam kaze rodzic uposledzone dzici? Rodzicie je NA WŁASĄ ODPOWIEDIZALNOSC ! dlaczego ja mam z moich podatków łożyc na cudze dzieci? Mogłyscie sie wyskrobac wiedząc ze nosicie niedorozwojka . Nie zgadzam sie na lozenie na kobiety których fanaberią było urodzic niedorozwojka. Niech same teraz ponoszą tego konsekwencje !!!"
- maga: "a czy to nasza wina że te baby urodziły uposledzone dzieciaki?? nie bo w większości to ich. chlały w ciąży albo tatusiowie dawali sobie w żyłę za młodu i teraz maja za swoje że porodziły warzywka które do końca życia będą żyły z naszych podatków!!! świat jest okrutny, jedni rodzą się brzydcy, inni w biednej rodzinie, inni jako sieroty, a jakoś potrafią iść do pracy, a nie żebrać jak te lenie śmierdzące. i tak wiadomo że z tych bahorów nic nie będzie wiec po co one marnują czas, zamiast iśc do roboty i żyć godnie to ślęczą przy tych swoich downach i zezolcach. moglyby je oddać do jakiś przechowalni a w tym czasie zarabiac jak my wszyscy. też mam dziecko i bardzo chętnie siedziałabym z nim domu, gotowała obiadki i chodziła na spacerki i jeszcze dostawała za to kasę! Z jakiej RACJI???
- obrotny "ej mają 1000 na rękę dorabiają sobie 1000 na głupim skręcaniu długopisów rozdawaniu ulotek, zarabianiu przez internet myciu okien albo na innej pracy która można robić po godzinach i mają więcej niż my którzy harujemy uczciwie całymi dniami...czego chcieć więcej? do roboty chamy i nieroby a nie żebrać"
- bart najlepiej zrobić jak hitler wrzucać od razu do gazu tych którzy się doniczego nie nadaja a nie marnować na nie miliony złotych a rodzicow do roboty z tego sejmu wypędzić albo też spalic bo widać że to prostackie pieniacze i chołota ostatnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz